Swoją przygodę w mediach rozpocząłem w 1998 roku w Radio Kołobrzeg, gdzie prowadziłem audycję autorską pt. „Elektroniczne Tułaczki”. Magia radia to było coś, zwłaszcza w czasach gdy internet raczkował, a zdobycie informacji o zachodnich, czasami niszowych artystach, było niezwykle trudne, a do studia wchodziło się – bywało – z reklamówką, albo dwiema płyt kompaktowych czy modnych wówczas mii-disców.
W czasach licealnych współpracowałem z kołobrzeskim „Łomotem”. Dość szybko udało mi się dostać do mediów lokalnych. Zaczęło się od krótkich tekstów historycznych. Z prasy trafiłem do telewizji, z telewizji znowu do radia. W 2009 roku otworzyłem własne wydawnictwo i portal „Miastokolobrzeg.pl”. W jego ramach, dzięki wspaniałym współpracownikom, wydawałem bezpłatną gazetę, a także uruchomiłem pierwszą w Kołobrzegu telewizję internetową. Pracuję w mediach, bo nie jest mi obojętne to, co dzieje się w mojej okolicy, w mieście, w którym mieszkam. Nie brakuje ludzi, którzy na co dzień potrzebują naszej pomocy.
Zająłem się także mediami pod kątem badawczym, ich funkcjonowaniem i rozwojem. Niestety, brak czasu jest tu poważnym ograniczeniem. Może kiedyś będę miał go więcej, aby poświęcić się temu zagadnieniu…







