
Urodziłem się i mieszkam w Kołobrzegu. Znam tu każdy zakątek. Czy wyobrażam sobie, że można żyć gdzieś indziej? Oczywiście. Ale na razie zacumowałem tutaj. Wszędzie jest dobrze tam, gdzie nas nie ma, więc sprawdzam, czy jest mi dobrze tu gdzie jestem. Trudno powiedzieć jak bardzo to niemądre, ale od czegoś trzeba zacząć.
Na co dzień staram się, aby jakoś upływał mi czas. Pracuję w Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Opiekuję się Muzeum Miasta Kołobrzeg i Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku. Moją domeną jest historia polityczna Polski po 1945 roku, a także historia Kołobrzegu.
Zawodowo, zajmuję się także zarządzaniem i optymalizacją spółek kapitałowych. Jest to niezwykle nudne, dlatego staram się przeplatać to czymś ciekawszym, na przykład pracą w portalu "Miastokolobrzeg.pl", albo nic nierobieniem, co chyba na jedno wychodzi.
Lubię dobrą muzykę i spacery. Nie cierpię głupoty. Wychodzę z założenia, że wada to tylko zaleta, która może się okazać przydatna. Lubię spełniać marzenia. Nie mam planów, aby nie rozbawiać Boga. To na czym mi zależy, ciągle jest tak daleko ode mnie.